FAJNY ŚMIETNIK
 |
hello. |
nienawidzę wczorajszego dnia, a raczej wieczoru! jest okropnie.. czuje się tak cholernie osamotniona. jest tak dziwnie, tak niepokojąco że znowu coś może się stać, znowu te kłótnie niepotrzebne. ja to rozumiem, oni nie. być może nie chcą zrozumieć? albo chcą dla mnie dobrze? ale po co wszystko wywoływać krzykiem? potem dochodzi do kłótni, kilka nie potrzebnych słów i od razu chujnia. nawet nie mam jak odreagować. wyjście mi tutaj może mało dać. ale zobaczymy. tymczasem pójdę pooglądać jakiś jebanych gimbusów na necie, by polepszył mi się humor. cya
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz