poniedziałek, 17 grudnia 2012

KISS ME HARD BEFORE YOU GO..

cześć Klocek. d ;* 
SUMMERTIME SADNESS. huehuehue, dzięki kojarzy mi się z Tobą. dzięki. >< ciastka upieczone, pewnie trochę wpierdolę, ale co tam. ;> tak ogólnie, to nie spodziewałam się takiego poniedziałku, takiego ataku ze strony chłopaków z klasy. na serio nie pomagacie kłótniami.. debilizm. >< w sumie, nie czuję magii świąt. SOBOTA I ZETA W KUCHNI. huehuehue. przez czas do sylwestra będę grzeczna. o taaaaaaaaaak! nie spierdolę sobie planów, nienie. SUPER JESTEM GIMBUSEM! LOLS. i zrobię podsumowanie roku i chuj Wam do tego. dziękuję. ;> 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz