środa, 7 listopada 2012

GÓWNO.

tak ambitnie przed stadionem. *-*
so lekcje mam zrobione. ogarnął mnie chujowy nastrój, który powinnam naprawić. zaraz idę spać, ponieważ jestem zmęczona. ;x co boli najbardziej. ogarnę lekko angielski i tyle. szukam osoby która mnie wytuli, tak megahardkurwa mocno. natrafiłam na filmik z Warszawy z chłopcami to sa jednak agenci. brakuje mi tego dnia. no pomijajmy już sam fakt, że jechałam do stolicy około 6 godzin. ale za to poznałam zajebistych ludzi. ;> alkusy moje. ♥  moje rozkminy w głowie mnie przerażają. ;oooooooo lepiej żeby to nie wypłynęło w internet, gdziekolwiek nawet. także jutrzejszy dzień zaczynamy ambitnym wf. no to siema i dobranoc. *-* 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz