środa, 12 grudnia 2012

JEBIE SIĘ PO PROSTU ALL.

było jebane, ale nie mam co wstawiać.; c
więc, najpierw może zacznę od tych epic egzaminów, przed którymi srałam jak nie wiadomo co. no wiec, rozprawka. ;x totalna porażka.. historia i wos typowa strzelanka, czyli normal? kolejna sprawa, to Dawidek. zaczynamy się lepiej komunikować, wiadomo nie jest perfekcja ale zawsze coś. czyli ZAKOCHANY. następnie odczuwam głupie odczucie, o którym jakoś nie mam ochoty rozmawiać, wolę zostawić to w sobie niż rozpowiadać to na prawo i lewo. pogarszają mi się kontakty z moimi najbliższymi osobami, które spędzają ze mną 24 na dobę. albo ja się zmieniam albo otoczenie, bądź po prostu znowu mamy pod górkę i trzeba przebrnąć tą sprawę. no chore wiadomo, ale co mam z tym zrobić? nie chce tego oczywiście zostawić, ale te osoby nie pozwalają mi na poprawę. widocznie chcą by tak zostało między nami, no widocznie takie coś im pasuje. a ja nie będę jebanym cyganem i nie będę się płaszczyć przed kimś. ;> dziękuję bardzo za miłe wysłuchanie. przyszedł mi laptop z WIELKIEGO FORMATOWANIA. nic na nim nie mam, typowa pustka.. ale byłam taka bystra i zgrałam najpotrzebniejsze zdjęcia na PENDRAJWA. huehue. no zabawne w chuj. ;> dzięki. nara. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz