niedziela, 23 grudnia 2012

I LIKE TRAINS

mamy grupowe. ;>
2 godziny spędzone nad książką? no popatrz. Zetałkę, czytała książkę. ;o no nowość. więc poza tym, że spadł ten chujowy śnieg. tak w ogóle to po co? yyyy.. jutro idzie odwilż? no kurwa, ale to nie nasza sprawa, tylko NATURY! generalnie, to jest mega nudno. chętnie bym się do kogoś przytuliła. sisi. to nie głupi pomysł. FREE HUGS! nie no co ja gadam? grubsze rozkminy. także, Jagoda sobie wyjeżdża. no zostawia nas! jedzie do Holandii. na grube święta! korzystaj laska, korzystaj. zapowiada się miły przyszły piąteczek z Ingą. taaaaaaak. *-* będzie mnóstwo słitek i chuj wie co tam jeszcze. do tej pory nie zeszło mi uczulenie, na coś. nawet nie wiem na co. obawiam się, że to może być coś poważnego. no nie, no nie! ja pierdole robi się coraz zimniej.. nie, nie, nie! jak ja bardzo nienawidzę zimy! NO TO DO WIDZENIA! za cholerę nie czuję magii świąt, no zeroooo. co mnie boli. ups. idę. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz